Z racji tego, że byłam chora i siedziałam na L4, to znacznie mi się
nudziło. Na oglądałam się tutoriali jak wykonać/uszyć samodzielnie
spódniczkę. Postanowiłam spróbować i zamówiłam potrzebne materiały (materiał, zamek, flizelinę -> koszt całkowity 22zł + plus wolny czas i
chęci do pracy). Efekty mojej pracy można podziwiać poniżej. Myślę, że
tak źle nie wyszło jak na pierwszy raz.
A wy coś robicie własnoręcznie?
P.S. Przepraszam za brudne lustro
P.S. Przepraszam za brudne lustro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz