piątek, 26 października 2012

Ziaja, Intensywna Pielęgnacja Włosów, Maska do włosów, Intensywna odbudowa ceramidy

 





Dzisiaj przychodzę do was z kolejną recenzją, a dokładniej pisać będę o ...
Masce do włosów "Intensywna odbudowa ceramidy" - z serii Intensywna Pielęgnacja Włosów z firmy Ziaja.

Będąc w aptece w swojej mieścinie, zauważyłam gablotę z produktami firmy Ziaja. Buszując wzrokiem po jej zasobach, zauważyłam właśnie tą maskę. Skuszona ceną od razu ją zakupiłam (koszt w moim przypadku 5,20zł, więc na plus)



Opis:
Skoncentrowany preparat o niskim pH, który zamyka łuski i regeneruje włosy aż po same końce. Zawiera ceramidy i d-panthenol. Uzupełnia niedobór składników budulcowych. Głęboko regeneruje naruszoną strukturę włosów.
Zapobiega rozdwajaniu się końcówek. Zwiększa wytrzymałość włosów na uszkodzenia.

Skład: Aqua (Water), Cetearyl Alcohol*, Cetrimonium Chloride, Dimethicone, Behetrimonium Chloride, Isopropyl Myristate*, Polyquaternium-10, Panthenol, Ceramide 3, Ceramide 6 II, Ceramide 1, Phytosphingosine, Cholesterol, Sodium Lauroyl Lactylate, Carbomer, Xanthan Gum, Sodium Benzoate*, Parfum (Fragrance), Limonene, Linalool, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Citronellol, Coumarin, Citric Acid* (24.04.2012)
 

Po dotarciu do domu otwarłam owy specyfik, moim oczom ukazała się biała konsystencja przypominająca rzadki budyń o obłędnym zapachu. Mnie on przypomina zapach mleczka kokosowego oraz budyniu śmietankowego, ale to są moje odczucia względem zapachu tej maski.  Tak mam bzika na tym punkcie.

Według opisu,  maska zamykać ma łuski oraz regenerować nam zniszczone włosy aż po same końce, z czym do końca się nie zgodzę. Użyłam maski już kilkakrotnie, większości zostawiam ją na włosach na ok. 3-5 minut, jak zaleca nam producent, choć można na dłużej, ja niestety nie mam na to zbytnio czasu w tygodniu . Po części pewnie z lenistwa, bo czas zawsze by się znalazł.
Od razu nie widać jakiś spektakularnych rezultatów na włosach, ale powoduje , że nasze niesforne włosy łatwiej się rozczesują, nie przetłuszczają się aż tak szybko w porównaniu z użyciem innych kosmetyków.  Moje suche końcówki nie są aż tak przesuszone i nie sforne. Zauważyłam, że są bardzie wygładzone oraz sypkie. Myślę, że ta maska nie zaszkodzi nikomu, a pomóc może. 

Podsumowując nie nastawiajmy się na jakieś wielkie działania tej maski, ponieważ włosom zniszczonym farbowaniem, prostowaniem itp. przede wszystkim  potrzebne jest wzmocnienie od środka odpowiednią dietą, bogatą w minerały i witaminy, a następnie działanie z zewnątrz.
Ogólnie zakańczając: Maska jest godna uwagi, przede wszystkim za cenę, która nie obciąży zbytnio naszego portfela. Przede wszystkim jest to polska firma, to ogromny plus. Zapach o którym wspominałam, mnie osobiście bardzo przypadł do gustu, gdyż długo się utrzymuje na włosach.
Poręczne opakowanie, widzimy ile nam została produktu do końca. U mnie z dostępnością nie ma problemu, ale czytałam na wizażu, że cieżko jest ją dostać. Wydajna...
Polecam!

Inne opinie: wizaz.pl
 

niedziela, 21 października 2012

Przygotowania jesienno - zimowe cz.1 - Okrycia wierzchnie

Co by tutaj ciekawego napisać i nikogo nie zanudzić... Hmmm sam tytuł wskazuje, że rozpoczęłam kompletowanie jesiennej garderoby oraz  powolne gromadzenie cieplejszego odzienia na porę roku, którą niespecjalnie darze sympatią, mam tutaj na myśli zimę, która niestety zbliża się do nas wielkimi krokami. 
Prawda jest taka, że na jesień w swojej szafie posiadam kilka trenczów oraz eko skórek, ale przydało by się coś z kapturem i bardziej sportowe. Aktualna praca nie pozwala mi ubierać się w sportowe rzeczy, gdyż mam z góry określony dress code i muszę go przestrzegać. Elegancja i jeszcze raz elegancja. Dlatego mam wielką ochotę po pracy i weekend na coś sportowego, i z niesamowitą przyjemnością wkładam takie ciuszki. Więc przechodząc do meritum sprawy, zastanawiam się nad kupnem o takiej kurteczki:



Zastanawiam się nad kolorem, ale chyba zdecyduje się na ten po prawej czyli kolor brązu/kawy z mlekiem. Jeśli ktoś z was posiada tą kurtkę, bardzo proszę o jakiś komentarz jak się sprawuje itp. Z góry wielkie dzięki.

Kurtek zimowych nie mam dużo, jedna została kupiona dwa lata temu, jak był bum na kurtki/płaszcze takie puchowe z wysokim kołnierzem. Moja jest bardzo podobną do kurtki wypuszczonej przez Zarę. Zdjęcie będzie poniżej. Dodatkowo posiadam płaszczyk zimowy, taki zwykły dwurzędowy z wełny, bardziej elegancki do pracy. Kurtka i płaszcz są czarne, ale urozmaicam je jakoś kolorowymi dodatkami w postaci czapek, rękawiczek i szalików. Posiadam jeszcze cieplutki kożuszek na zimę, jest zapinany na ukośny zamek i posiada kołnierz, który można wywijać na wiele sposobów.



Zdjęcia niestety nie są moje, ale kurtka jest identyczna jak na pierwszym zdjęciu. Różni się tylko kolorem zamka i jest bardziej matowa.  Płaszczyk jest bardzo podobny do tego ze zdjęcia z małymi różnicami, pasek ma troszkę inny oraz jest ciut dłuższy. Natomiast kożuszek identyczny jak na ostatnim zdjęciu, pokazywałam go już na swoim blogu w zeszłym roku.

Całkiem nie dawno do grona okryć przybyły nowe nabytki. Jedna rzecz jest już u mnie, kolejna idzie małymi krokami do mnie. Nabyłam krótką ramoneskę/pilotkę ocieplaną kożuchem, która w tam tym roku była dla mnie nie osiągalna, a zakupiłam ją u przemiłej użytkowniczki na szafie i od niej też mam zdjęcia. Prezentuje się ona tak:


Już ją miałam na sobie, robi ogromne wrażenie, dodatkowo jest cieplutka i czuje się w niej komfortowo.
Dodatkowo wędruje sobie do mnie najnowszy nabytek z Bershki. Zakupiłam ją na allegro, ale wiem, że pochodzi z outletu, gdyż jest uszkodzona, tzn. zepsuty jest zamek. Jego się wypruje, wszyje nowy i kurteczka będzie jak nowa, a mowa o: 


A wy już rozpoczęliście poszukiwania kurtek, płaszczy na zimę? Chętnie poczytam w komentarzach o waszych najnowszych nabytkach lub planowanych zakupach. Pozdrawiam was cieplutko!

środa, 17 października 2012

Wyprzedaż z szafy!

Witam! Jeśli jesteś zaciekawiona/zaciekawiony co takiego sprzedaje, o to kilka zdjęć...



 


















Jak ktoś jest czymś zainteresowany zapraszam na szafę lub tablicę, 
ewentualnie napisz mi prywatną wiadomość.


Zapraszam!

czwartek, 11 października 2012

TAG: Ile warta jest Twoja twarz?

Tak sobie przeglądałam różne blogi i na kilku z nich znalazłam "TAG: Ile warta jest Twoja twarz?". Postanowiłam pokazać wam jakie kosmetyki używam na co dzień, by przyozdobić swoją twarz i ile one są warte.





* Revlon, ColorStay dla cery mieszanej/tłustej - cena ok. 40 zł ( ja kupiłam na allegro)
* Elf, Kit do brwi - ok. 12 zł
* Delia, Onyx, Żel koloryzujący do brwii - ok. 9 zł
* Oriflame, Wonder Lash Intense, Tusz do rzęs - ok. 18 zł
* Vipera, Puder transparentny - matujący - ok. 18 zł
* Avon, Perełki rozświetlające  do twarzy - ok. 20 zł
* Bell, Róż do policzków - ok. 10 zł
* Sleek, Oh So Special, Cienie do powiek - ok. 30 zł

Podsumowując całkowity koszt wynosi:  157 zł

Serdecznie zapraszam do udziału w tym tagu, jestem bardzo ciekawa ile jest warta wasza twarz.

środa, 10 października 2012

Nowości!

Chciałam wam pokazać kilka nowości kosmetycznych, które z chęcią przygarnęłam ze sklepowej półki. Głównie zaopatrywałam się jak zwykle w Rossmannie, Avonie oraz w Biedronce.  Co jak co, ale Biedro potrafi ostatnimi czasy człowieka miło zaskoczyć. ;-)

Kupiłam:
* Nivea, Szampon regenerujący Intense Repair z płynną keratyną - ok. 12zł/400ml
* Avon Care, Balsam do ciała z masłem kakaowym - ok. 8,99zł
* Isana, Spray termoochronny do stylizacji - ok. 5,99zł
* Isana, Krem do ciała o zapachu kakaowym - ok. 7,99zł
* Perfecta, Masełko do ciała o zapachu wanilii z pomarańczem oraz kokosowo-czekoladowym - ok. 8,99zł
* Avon, ColorTrend, Lakier do paznokci - ok. 8,99zł
* Eveline, Odżywka 8w1 do paznokci - ok. 8,99zł



Wszystkie produkty kupiłam w promocji i ich aktualne ceny mogą być inne...

wtorek, 9 października 2012

Avon, Advance Techniques, Spray termoochronny do stylizacji włosów

Nie dawno pisałam, że moje włosy nie mogą się obejść bez suszarki, ponieważ są wtedy oklapnięte i nie chcą się układać tak jak ja chce. Aby je aż tak nie zniszczyć , postanowiłam je jakoś zabezpieczyć przed zbyt wysoką temperaturą. W tym celu  używam Sprayu termoochronnego do włosów z Avonu.





Opis: Regeneruje zniszczone stylizacją włosy i zabezpiecza przed uszkodzeniami w kontakcie z suszarką, lokówką lub prostownicą. Ułatwia ułożenie fryzury i pomaga ujarzmić niesforne kosmyki.

Skład: Aqua, Propylene Glycol, VP/VA Copolymer, PEG-12 Dimethicone, PPG-5-Ceteth-20, Phenoxyethanol, Parfum, Creatine, Imidazolidinyl Urea, Dimethicone, Dimethicone PEG-8 Meadowfoamate, Amodimethicone, Panthenol, C11-15 Pareth-7, Phytantriol, C12-16 Pareth-9, Glycerin, C11-15 Propylene Glycol, Citric Acid, Laurtrimonium Chloride, Laminaria Digitata Extract, Pelvetia Canaliculata Extract, Methylparaben, Propylparaben, Amyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Coumarin, Ceraniol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Hexyl Cinnamal, Mimonene, Alpha-Isomethyl Ionone 

Moja opinia: 
 Spray'u tego używam namiętnie przed każdym suszeniem, prostowanie, kręceniem itp., czyli średnio co 2 dni. Moje włosy są po nim "ujarzmione", ale puszyste i ładnie się układają. Przedtem niestety moje włosy były nie do okiełznania, każdy kosmyk "robił" co chciał. Czy preparat regeneruje zniszczone włosy, niestety nie, ale zabezpiecza je przed szkodliwym działaniem ciepła, to mogę potwierdzić. Włosy nie przetłuszczają za szybko po nim, produkt jest wydajny. Ogólnie polecam!

<wizaz>