Dziś prezentuje wam kolejny produkt, który zużyłam do końca i który pokazywałam w denku.
A mowa o:
Syoss, Silicone Free, Repair & Fullness, Szampon do włosów normalnych po zniszczone
Opis producenta:
Syoss Silicone Free - bez silikonów, parabenów i parafiny -
profesjonalne rozwiązanie do pielęgnacji włosów bez pozostawiania
resztek na włosach i bez obciążania. Szampon do włosów normalnych po
zniszczone. Intensywna pielęgnacja i objętość. Pomaga w głębokiej
regeneracji włosów oraz myje je bez pozostawiania resztek i bez
obciążenia.
Skład:
Skład:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Disodium Cocoamphodiacetate,
Laureth-2, Panthenol, Niacinamide, Sodium Chloride, Citric Acid, PEG-7,
Glyceryl Cocoate, Sodium Benzoate, Polyquaternium-10, Parfum, Salicylic
Acid, Hexyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene, Propylene
Glycol.
Moja opinia:
Cóż ja mogę o nim napisać... Jak nazwa wskazuje producent szampon nie zawiera silikonów i innych sztucznych specyfików. Nie znam się na czytaniu składów, ale zawierzam opinii innych osób, które testowały ten szampon, że nie zawiera nic szkodliwego.
Nie wszyscy mogę wiedzieć, ale swego czasu namiętnie farbowałam włosy na ciemny blond, a jeszcze wcześniej robiłam pasemka, do których aktualnie wróciłam, więc moja wersja szamponu ma za zadanie zregenerować zniszczone włosy.
Sam szampon dobrze się pieni, ładnie oczyszcza skórę głowy, jest wydajny i zapach ma w miarę przyjemny. Niestety moje włosy są wybredne i potrzebują odrobiny silikonów w szamponie. Lepiej się po nich rozczesują, a po tym specyfiku miałam trochę trudności by je rozczesać, ale z odżywką z tej samej serii świetnie się uzupełniają. Moje włosy dodatkowo są puszyste i jest ich dużo, ale czy ten szampon dodaje im objętości? Chyba nie, zresztą ciężko u mnie to stwierdzić.
Za to ten szampon świetnie się sprawdził u mojej mamy, która ma włosy normalne bez zniszczeń.U niej można było zobaczyć efekt objętości, tak jak producent obiecuje. Dlatego ten szampon lepiej się sprawdzi u osób, które nie mają zbytnich problemów z włosami i nie potrzebują zbytniego nawilżenia.
Czy ponownie kupię go, za pewnie tak i na pewno skuszę się na niego jak będzie w promocji, ponieważ cena 15-18 zł to dużo jak na szampon, który ma myć włosy. Ogromny plus za to, że nie zawiera silikonów. Ogólnie polecam.
Więcej recenzji znajdziecie tutaj <link>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz