wtorek, 20 września 2011

Zwyklaczki i ...

Witam po dłuższej nie obecności ;-)
Obiecałam sobie, że nie będę tak znikać, i du.pa blada ;-P

Ostatni weekend minął bardzo szybko, ale za to odstresowałam się jak nigdy.
Wybrałam się  w odwiedziny do koleżanki i na małe zakupy przy okazji ;-)
Tak, a obiecywałam sobie, że będę oszczędzać... Na gadce o cięciach w budżecie się tylko skończyło:P
Będącz Magnolii zahaczyłyśmy o Tesco, a tam wyprzedaż na całego w dziale z ciuszkami. Kupiłam sobie aż trzy T-shirty zwyklaczki z F&F za całe 26zł ( Tygryski uwielbiają takie ceny!). Uważam, że mają całkiem przyzwoite ciuszki.



Oprócz zwyklaczków, nie mogłam ominąć stoiska z produktami Golden Rose. Kupiłam tam dwa nowe nabytki lakierowe( Nr: 326 - koralowy, 353 - Czarny z delikatnymi drobinkami, ale to nie jest brokat). Zaopatruje się w te lakiery odkąd pokazały je dziewczyny z YT. Na moich paznokciach utrzymują się bez bazy średnio 3-4 dni w zależności co robię. Z bazą nie wiem, bo żadnej nie posiadam. A tak się w buteleczkach prezentują wszystkie moje nabytki z tej firmy. Zaczynając od  lewej nr: 1(pękacz), 205, 266, 326, 331, 353


A wy co sądzicie o ciuchach z F&F oraz produktach Golden Rose?

2 komentarze:

  1. Nigdy nie mam po drodze do tesco :P
    a co do lakierów GR to mam ich kilka, ostatnio prezentowałam nowy nabytek ;)
    zapraszam na moje rozdanie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Często jestem w Tesco i nie raz widzę coś ciekawego w F&F..nawet mam kilka rzeczy stamtąd :)
    a Twoje lakiery z GR są kolorystycznie super, najbardziej w moim typie drugi i trzeci od lewej ;)

    OdpowiedzUsuń